Autor: Dominik Szcześniak Ósma wybiła, więc zapraszam do kibicowania komiksiarzom! Mobilizowania ich do dalszej pracy i wymyślania pomysłów! Bez zbędnych ceregieli oddaję głos Pawłowi Wojciechowiczowi, który zaczyna od pewnego, jakże ważnego w kontekście godziny emisji naszego serialu, apelu...
To już trzecie kibicowanie poświęcone Benedyktowi Dampcowi. Ze względu na wczesną godzinę polecam zaparzyć sobie kawę i posłuchać tego miłego, energetycznego utworu.
Dzisiejsza odsłona to pewnego rodzaju errata do ostatniego epizodu moich przygód z rysowaniem "Nawiedzonego zamachowca". Pokazana tydzień temu przeze mnie plansza, nie dość, ze spotkała się z krytyką ludzi będących dla mnie autorytetami w kwestiach graficznych, to na dodatek po przemyśleniu sprawy, musiałem się z nimi zgodzić w pewnych kwestiach. Tła, które postanowiłem robić w całości na komputerze, nie dość, że za mocno raziły sztucznością, to nijak nie pasowały do wykreślanych grubą krechą postaci.
Zrozpaczony (troszkę dramatyzuję:) zająłem się przeglądaniem zbiorów komiksowych w poszukiwaniu inspiracji. Nie będąc rysownikiem genialnym, ciężko stworzyć komiks nie patrząc na dokonania innych. Ciągłe powiększanie swojej biblioteki to ważny element rozwoju. Moja uwagę zwrócił świetny komiks duetu Brubeker, Phillips – "Criminal". Odważne kolory: fiolety, róże zestawione z dużą ilością czerni na postaciach oraz prostsze, często odpuszczone tła sprawiły, ze siorbiąc herbatę (zieloną) krzyknąłem (niezbyt głośno, moi sąsiedzi to dla mnie świętość ): „a może kurczak spróbować coś w ten deseń?”
Skserowałem więc osiemnastą planszę, wziąłem piórko z cienką stalówką i zabrałem się za dorysowanie teł, oraz korektę niektórych wykonanych cienkopisem kresek. Po zeskanowaniu i wyczyszczeniu planszy, przygotowałem sobie zerżniętą z "Criminal" (jak kraść, to od najlepszych) paletę barw i zająłem się kolorowaniem.
Efekt był niezły. Może pośpiech wynikający ze zbytniego podekscytowania nową koncepcją odbił się na planszy, ale po kolejnych poprawkach doszedłem do koloru, z którego byłem zadowolony.
Tak więc wygląda gotowa plansza oraz proces jej powstania. Zwracam też uwagę na od podstaw zaprojektowane dymki, bardziej kanciaste i dynamiczne. Jestem ciekaw co myślicie na temat drugiego planu, co sądzicie o takim kolorze oraz co najważniejsze o klimacie całej planszy. Za wszelkie uwagi, nawet te niecenzuralne będę wdzięczny, czy w komentarzach pod artykułem, czy drogą meilową (wojciechowiczpawel@gmail.com).
Co dalej?
Sadzę, ze już bez większych zmian zostanę przy opisanej powyżej stylistyce, czy raczej mam taką nadzieję. Czeka mnie ciężki semestr na uczelni, połączony z końcem pierwszego ich stopnia, co zaowocuje zwolnieniem lekko tempa, a kolejny miesiąc, dwa, poświęcę na dopracowanie tej pierwszej polowy albumu. Są kadry, które chcę poprawić, są takie, które chcę stworzyć od początku. Również nowe podejście do drugiego planu i koloru odbije się na prędkości powstawania albumu. Oczywiście o wszystkim będę informował na ziniolu. Za tydzień opowiem o ostrych przeprawach z okładką, możecie liczyć na całkiem pokaźną ilość grafiki i linków, na koniec ponownie polecę komiks "Criminal". Polecam.
Ciąg dalszy nastąpi...
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Wojciech Stefaniec.
To już trzecie kibicowanie poświęcone Benedyktowi Dampcowi. Ze względu na wczesną godzinę polecam zaparzyć sobie kawę i posłuchać tego miłego, energetycznego utworu.
Dzisiejsza odsłona to pewnego rodzaju errata do ostatniego epizodu moich przygód z rysowaniem "Nawiedzonego zamachowca". Pokazana tydzień temu przeze mnie plansza, nie dość, ze spotkała się z krytyką ludzi będących dla mnie autorytetami w kwestiach graficznych, to na dodatek po przemyśleniu sprawy, musiałem się z nimi zgodzić w pewnych kwestiach. Tła, które postanowiłem robić w całości na komputerze, nie dość, że za mocno raziły sztucznością, to nijak nie pasowały do wykreślanych grubą krechą postaci.
Zrozpaczony (troszkę dramatyzuję:) zająłem się przeglądaniem zbiorów komiksowych w poszukiwaniu inspiracji. Nie będąc rysownikiem genialnym, ciężko stworzyć komiks nie patrząc na dokonania innych. Ciągłe powiększanie swojej biblioteki to ważny element rozwoju. Moja uwagę zwrócił świetny komiks duetu Brubeker, Phillips – "Criminal". Odważne kolory: fiolety, róże zestawione z dużą ilością czerni na postaciach oraz prostsze, często odpuszczone tła sprawiły, ze siorbiąc herbatę (zieloną) krzyknąłem (niezbyt głośno, moi sąsiedzi to dla mnie świętość ): „a może kurczak spróbować coś w ten deseń?”
Skserowałem więc osiemnastą planszę, wziąłem piórko z cienką stalówką i zabrałem się za dorysowanie teł, oraz korektę niektórych wykonanych cienkopisem kresek. Po zeskanowaniu i wyczyszczeniu planszy, przygotowałem sobie zerżniętą z "Criminal" (jak kraść, to od najlepszych) paletę barw i zająłem się kolorowaniem.
Efekt był niezły. Może pośpiech wynikający ze zbytniego podekscytowania nową koncepcją odbił się na planszy, ale po kolejnych poprawkach doszedłem do koloru, z którego byłem zadowolony.
Tak więc wygląda gotowa plansza oraz proces jej powstania. Zwracam też uwagę na od podstaw zaprojektowane dymki, bardziej kanciaste i dynamiczne. Jestem ciekaw co myślicie na temat drugiego planu, co sądzicie o takim kolorze oraz co najważniejsze o klimacie całej planszy. Za wszelkie uwagi, nawet te niecenzuralne będę wdzięczny, czy w komentarzach pod artykułem, czy drogą meilową (wojciechowiczpawel@gmail.com).
Co dalej?
Sadzę, ze już bez większych zmian zostanę przy opisanej powyżej stylistyce, czy raczej mam taką nadzieję. Czeka mnie ciężki semestr na uczelni, połączony z końcem pierwszego ich stopnia, co zaowocuje zwolnieniem lekko tempa, a kolejny miesiąc, dwa, poświęcę na dopracowanie tej pierwszej polowy albumu. Są kadry, które chcę poprawić, są takie, które chcę stworzyć od początku. Również nowe podejście do drugiego planu i koloru odbije się na prędkości powstawania albumu. Oczywiście o wszystkim będę informował na ziniolu. Za tydzień opowiem o ostrych przeprawach z okładką, możecie liczyć na całkiem pokaźną ilość grafiki i linków, na koniec ponownie polecę komiks "Criminal". Polecam.
Ciąg dalszy nastąpi...
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Wojciech Stefaniec.
2 komentarze:
Phillips to świetny wzór.
Polecam jego blogaska: http://surebeatsworking.blogspot.com/
Masa inspirującego materiału.
BTW. Widziałem Twój komiks na wystawie konkursowej MFK. Bardzo dobrze się prezentował!
Dzieki Maciej, sam się zjawic nie mogłem niestety:(
Prześlij komentarz