Autor: Damian Maksymowicz
Przegląd newsów z okresu 07.10.-21.10.2010:
*W minionym tygodniu największą bombą newsową był New York Comic Con. Tutaj znajdziecie odsyłacze do poszczególnych paneli związanych z DC, gdzie do poczytania po polsku najistotniejsze informacje, m.in.: o animacjach, Vertigo i komiksach z Latarnikami.
*Od stycznia tanieją zeszytówki - klikajcie po szczegóły tej dobrej wiadomości wraz z listą tytułów, które potanieją.
*Scott Snyder ("America Vampire") uchylił rąbka tajemnicy z runu w "Detective Comics", który szykuje wraz z rysownikiem Jockiem ("The Losers").
*Pozostańmy jeszcze chwilę w bat-uniwersum i skoczmy do Neo-Gotham, gdzie Adam Beechen opowie krótko o regularnej serii "Batman Beyond".
*Grant Morrison ("Animal Man", "All-Star Superman") opowiedział trochę na temat nowej serii "Batman Inc." oraz o trwającym jeszcze "Return of Bruce Wayne".
*J.T. Krul ("Green Arrow", "Teen Titans") podpisał z DC kontrakt na wyłączność.
*Nick Spencer i Bernard Chang od stycznia przejmują serię "Supergirl".
*Kto zostanie nowym przywódcą Legion of Super-Heroes? O tym zadecydują czytelnicy - głosować można tutaj do 10 listopada. Zwycięzcę poznamy 22 grudnia w "Legion of Super-Heores" #8.
*Styczniowe zapowiedzi DC, gdzie przeważają specjalne okładki z postaciami w "centrum uwagi".
*3 grudnia w Polsce na DVD i Blu-Ray ukaże się "Jonah Hex".
*W kiepskiej kopii, ale da się oglądać - 5 minut z serialu animowanego "Young Justice".
*Pojawiła się plotka, że Bradley Cooper ("Kac Vegas", "Drużyna A") ma duże szanse zagrać główną rolę w "The Flash". Aktor twierdzi, że nic o tym nie wie. Skoro już jesteśmy przy plotkach to reżyser Zack Snyder ("300", "Watchmen - Strażnicy") zdementował jakoby nowy film z Supermanem miał być adaptacją "Superman: Birthright" oraz, że głównym łotrem będzie Zod. Tom Hardy ("Incepcja") potwierdził, że zagra jedną z głównych ról w sequelu "Mrocznego Rycerza". A tak wygląda filmowa bateria mocy Green Laterna (zwiastun filmu zadebiutuje już w listopadzie).
Okładka tygodnia (06.10.2010)
"Red Hood: Lost Days" #5, autor Billy Tucci. Udana okładka do przedostatniego numeru mini serii ze zmarnowanym potencjałem. Na obrazku to, co tygryski lubią najbardziej: kule, ogień i krew - to mógłby być plakat sequela "Niezniszczalnych". Tucci trochę przedobrzył w rozbudowaniu mięśni rąk Jasona Todda, ale nie zmienia to faktu, że ta okładka wyróżniła się w danym tygodniu na tle pozostałych.
"Red Hood: Lost Days" #5, autor Billy Tucci. Udana okładka do przedostatniego numeru mini serii ze zmarnowanym potencjałem. Na obrazku to, co tygryski lubią najbardziej: kule, ogień i krew - to mógłby być plakat sequela "Niezniszczalnych". Tucci trochę przedobrzył w rozbudowaniu mięśni rąk Jasona Todda, ale nie zmienia to faktu, że ta okładka wyróżniła się w danym tygodniu na tle pozostałych.
Zeszytówka tygodnia (06.10.2010)
SECRET SIX #26, scen. Gail Simone, rys. J. Calafiore. Niezmiennie pełne rozwałek i czarnego humoru przygody anty-bohaterów (m.in. Bane i Deadshot) zapewniają wysoce satysfakcjonującą lekturę. Najlepszą rekomendację dała na twitterze sama scenarzystka: "Scientific evidence has proven that if you are not reading Secret Six, you suck. Sorry, it's science."
Okładka tygodnia (13.10.2010)
"Batman: The Return of Bruce Wayne" #5, autor Andy Kubert. Jako wielbiciel klimatu noir w formach wszelakich nie mogłem przejść obok tej okładki obojętnie. Bruce Wayne jako prywatny detektyw w Gotham City lat 80. (stylizowanych na lata 40.) wykonany kreską Andy'ego Kuberta... z tych Kubertów. Aż się prosi plakat.
"Batman: The Return of Bruce Wayne" #5, autor Andy Kubert. Jako wielbiciel klimatu noir w formach wszelakich nie mogłem przejść obok tej okładki obojętnie. Bruce Wayne jako prywatny detektyw w Gotham City lat 80. (stylizowanych na lata 40.) wykonany kreską Andy'ego Kuberta... z tych Kubertów. Aż się prosi plakat.
Zeszytówka tygodnia (13.10.2010)
"Batman: The Return of Bruce Wayne" #5, scen. Grant Morrison, rys. Ryan Sook. Numer, który stał się przedmiotem zażartych dyskusji zarówno przeciwników, jak i zwolenników bat-epopei Morrisona. Jak dotychczas to na pewno najlepszy z numerów tej nieudanej mini-serii o podróżującym w czasie Bruce'ie Wayne'ie. Pomysł, jeśli już, lepiej sprawdziłaby się w ramach elseworlda niż w osadzonej w kontinuum historii. Dobrze narysowany, wciągający odcinek detektywistyczno-nadnaturalny dokłada kolejne elementy do układanki, którą Szalony Szkot rozpoczął w drugiej połowie 2006 roku.
A na koniec: Black Lantern Firestorm - a.k.a. Deathstorm powrócił ("Brightest Day" #11):"Batman: The Return of Bruce Wayne" #5, scen. Grant Morrison, rys. Ryan Sook. Numer, który stał się przedmiotem zażartych dyskusji zarówno przeciwników, jak i zwolenników bat-epopei Morrisona. Jak dotychczas to na pewno najlepszy z numerów tej nieudanej mini-serii o podróżującym w czasie Bruce'ie Wayne'ie. Pomysł, jeśli już, lepiej sprawdziłaby się w ramach elseworlda niż w osadzonej w kontinuum historii. Dobrze narysowany, wciągający odcinek detektywistyczno-nadnaturalny dokłada kolejne elementy do układanki, którą Szalony Szkot rozpoczął w drugiej połowie 2006 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz