Magazyn komiksowy (1998-2018). Kontakt: ziniolzine@gmail.com

środa, 12 września 2018

Shade, the Chaging Man #47 - Milligan/ Bachalo/ Bryant

Starotestamentowe plagi, uciekające dzieła sztuki, naszpikowanie odniesieniami, uwolniona Pandora i unieruchomiona Anjelica Huston oraz gościnny rysownik (Glyn Dillon) - tak w skrócie wyglądał #46 zeszyt serii Shade, The Changing Man
A jak w skrócie wygląda #47?
*Shimmy ma rzadką przypadłość, zwaną "szczęką Don Juana", przejawiającą się poważnym odkształceniem szczęki, jeśli choć dwa razy dziennie nie zażyje przyjemności płynących z ostrego seksu. Shimmy jest żyjącym dziełem sztuki, który spierniczył z muzeum. Ściga go kurator wystawy oraz łowcy sztuki - Geofferey i Clive.
*Puszka Pandory - to tylko głupia historyjka stworzono po to, by faceci czuli się lepiej.
*Hotel się zazielenił i obrósł drzewami, ale nikt w nim nie wygląda na ogrodnika.
*Dzieci chcą zastrzelić rodziców, a rodzice są zmuszani do zabicia dzieci. Nad wszystkim czuwają aniołowie.
*Chris Bachalo i Rick Bryan - ciągła miłość. Duncan Fegredo - najlepsze okładki świata.
*Sytuacja się pogmatwała i skomplikowała. Shade postanawia wrócić na swoją metę o nazwie Meta.
*Pojawia się Lilith.
"Shade, the Changing Man" #47. Scenariusz: Peter Milligan. Rysunki: Chris Bachalo. Tusz: Rick Bryant. Kolor: Dan Vozzo. Wydawca: DC Vertigo, maj 1994

Brak komentarzy: