Magazyn komiksowy (1998-2018). Kontakt: ziniolzine@gmail.com

sobota, 15 września 2018

Loveless #6 - Azzarello/ Žeželj

Juuuhu! Znowu sami-wiecie-kto rysuje! Žeželj! Otwieram, widzę pierwszy kadr – nic takiego, chaszcze jakieś, ale wiem, że to on! Znowu on rozbija mi spójność serii, szkodnik jeden chorwacki!

A może nie szkodnik? Zastanówmy się, na spokojnie. Retrospekcje są w stylu duetu stwórczego Azzarello/Frusin, czyli raczej to scenarzysta je wymyślił, a nie połączone siły z Frusinem. Albo może Žeželjowi po prostu kazali tak samo robić. No nic, pod tym względem jest ok.

A może faktycznie nie szkodnik, bo skoro poznaję go po chaszczach, które tysiąc rysowników mógłby pewnie narysować tak samo, to musi być jego kreska cholernie charakterystyczna. Albo moje oko wyrobione. Albo podejrzewałem, że jak seria z Vertigo i kolejny western Azzarello, to na bank Žeželj się pojawi. No pojawił się.

A może jednak szkodnik? Tommi Musturi w niedawno wydanej Antologii umysłu pisał, żeby nie być więźniem stylu, a Žeželj jest więźniem swojej grubej krechy. Jest zachowawczy. Szkodnik? Nie szkodnik? Nie zważysz tego ani nie zmierzysz.

A, no! Zapomniałem napisać, o czym ten odcinek jest – to przerywnik w krucjacie Custera, bo głównym jego bohaterem jest Atticus, który w brutalny sposób rozwiewa wizję o wolności u młodego, czarnoskórego pozornie „wolnego człowieka”. Dobrze więc sprawdza się wprowadzenie do tej naprawdę ciekawej miniaturki, która mogłaby być zupełnie niezależnym od serii szorciakiem, innego, zupełnie innego stylu rysowania. I gdyby na tym się skończyło… No ale Žeželj nie miał dość i narysował więcej w tej serii (dużo więcej, a po drodze był jeszcze taki sobie wobec Frusina Werther Dell’Edera). Tak, tylko to raczej temat na opowieść przy ognisku innej, gwiezdnej nocy.
(Kuba Jankowski)
"Loveless" #6. Scenariusz: Brian Azzarello. Rysunki: Danijel Žeželj. Wydawca: DC Vertigo, maj 2006

Brak komentarzy: