Autor: Maciej Pałka
Kibicujcie komiksiarzom! W każdy dzień roboczy, o godzinie ósmej zero zero my to robimy na stronie "Ziniola"! Oto zaczynamy trzymać kciuki za nowy projekt. Kobiety na łamach Ziniola nie są nadreprezentowane. Staramy się jednak z takim stanem rzeczy walczyć przez wspieranie pracy twórczyń chętnych pokazać się na naszych łamach. Do tej pory kibicowaliśmy Berenice przy „Wykolejeńcu” i nadal kibicujemy Oldze Wróbel. Dziś, w 73. edycji naszego cyklu dołącza Małgorzata Szymańska, znana w pewnych kręgach jako Slotshe. Oto co nam powiedziała:

O swojej dotychczasowej działalności:
Zamiast do szuflady zazwyczaj wrzucałam komiksy na deviantarta. Pewnego razu (gdy moje zdolności jeszcze były mizerne) narysowałam 2 tomiki dla Otaku (Studio JG). Były to "Wicked" i "Dr Blaise" wydane w 2007 i 2008 roku. Co prawda współpraca w ogóle się nie układała ale dzięki temu nabrałam chociaż trochę praktyki i samokrytycyzmu. W efekcie odwróciłem się też od mangi. Przez kolejne dwa lata znów rysowałam do swojej 'szuflady' na deviancie. Ostatnio „ponownie debiutowałam” publikując swój komiks w 7 numerze "Kolektywu". Tam pewnie większość czytelników miało ze mną styczność pierwszy raz. Jak widać, jestem początkującym rysownikiem.
O mangowym zaszufladkowaniu:
Od zawsze podobały mi się komiksy, czy to nasze komiksy-komiksy czy też manga. Postanowiłam więc pokazać swoje mizerne prace Otaku (mimo iż tak naprawdę to raczej mangi nie przypominały). No, ale zgodzili się to wydać. Teraz, patrząc na to z perspektywy czasu myślę że po prostu trafiłam ze swoim materiałem nie do tego środowiska. Nie ukrywam - te komiksy były kiepskie. Nikt mi tam jednak tego szczerze nie powiedział. Myślę, że mało znali się na rzeczy i nie wiedzieli jak to ugryźć. Mieliśmy kiepski kontakt, dlatego też nie dorysowałam dalszych części. Startowanie do środowiska mangowców było chyba niepotrzebne.

Wiem, że moje komiksy nie są z najwyższej półki, ale już wiem w jakim kierunku zmierzam. W latach gdy rysowałam dla Otaku to był istny chaos. Jako trening rysuję komiks Witchpub, który publikuję na Komiksomanii. Chciałam nim podwyższyć sobie poziom rysunku i dialogów. Gdy będę mieć czas, to pewnie będę go kontynuować.
O nowym komiksie:
Moj nowy projekt nosi nazwę "Podpici". Jest to abstrakcyjna historia pełna akcji i sci-fi z dużą dawką humoru. Przez lata swoje najlepsze gagi i kawały zachowywałam specjalnie na tę historię. Komiks opowiada o pewnej przygodzie studenta Tomasza, który zaprzyjaźnia sie z kosmitą Al-yensem. Ogólnie jest dużo studentów, picia i walk. Chciałam stworzyć coś takiego co każdemu poprawi humor. Nawet w najbardziej dołujący, deszczowy dzień :)
Nie chcę zdradzać za dużo, bo nie jest to długa historia. Tak na oko to docelowo będzie od 60 - góra do 100 stron. Jeden tomik.
O planach na przyszłość:
Jak na razie chcę to narysować, zlepić w całość i dać do ściągnięcia. Nie chciałabym z tego robić komiksu on-line, bo to za dużo czasu trwa i człowiek gubi się w wątkach. Lepiej wszystko zjeść na raz. No chyba, że ktoś zechciałby mi to wydać - nie obraziłabym się. Tyle, że mam trochę traumę po tym Otaku, więc fajnie by było jeśli trafi się ktoś konkretny.

Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Wojciech Stefaniec.
6 komentarzy:
pierwsza klasa kreska jak dla mnie.
Klasa komiksiory, czekam na te dłuzsze story!
a ja mam pytanie, podpowiecie może dlaczego nie moge za chiny nic dołączyć do profilu na komiksomani? bo doszedłem do wniosku że też załącze sobie jakiś komiks i nie moge tego zrobić ;/
Wicked i Blaise nie były wcale słabe, ani same w sobie, ani w porównaniu do kupy, którą przeważnie wydaje JG (seriously, poza Slo jeszcze tylko Meago potrafi robić komiksy, reszta to albo kompletna słabizna, albo wprawki, które normalni ludzie pokazują za darmo, a nie sprzedają za pieniądze. Albo to faktycznie BYŁY komiksy już wcześniej dostępne w internetach).
Może właśnie wreszcie jakiś prawdziwy wydawca Cię zauważy, szkoda tylko, że Blaise się kontynuacji nie doczeka, taki cliffhanger, bu.
masz charakterystyczną i pewną kreskę ;życzę sukcesów i trzymam kciuki
Imo zasługujesz na porządnego wydawcę. Jakby nie patrzeć, to jest talent, który zasługuje na promocję. A prace na devie miodne.
Prześlij komentarz