Autor: Dominik Szcześniak 
Ciąg dalszy nastąpi...
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Wojciech Stefaniec.
Po raz trzeci oddaję głos Małgorzacie Kałużyńskiej, reżyserce etiudy na podstawie fragmentu drugiego odcinka "Domu żałoby". Zanim opowie o przygodach na planie filmowym, posłuchajcie co ją inspirowało w trakcie adaptowania komiksu na film...
Tworząc klimat etiudy inspirowałam się filmami kina noir. Miasto, które przynosi cierpienie zamiast ukojenia. Samotność zamiast przyjaźni. Ciemne, mroczne ulice. Mgła i pustka. „Wrota nocy” Marcela Carne’go czy „Sokół maltański” Johna Hustona to te obrazy, których duch chciałam, aby przeniknął do mojego filmu.
Kino noir nie było jedyną inspiracją. Zarówno ja, jak również operator Jacek Kędzierski oraz montażysta Piotr Łuksza, chcieliśmy, aby od strony już czysto formalnej film przypominał Sin City. Tzn.: nieruchome kadry, duże kontrasty czarno-białe. Początkowo Piotr wprowadził również kolorowe elementy, na wzór czerwonej sukienki w Sin City. To było mi.in.: cygaro Diuna. Jednak uznaliśmy, że nie ma jednoznacznej idei dlaczego właśnie te konkretne elementy są kolorowe i zrezygnowaliśmy z nich. Już po zakończonej postprodukcji żałowałam, że nie wykorzystaliśmy tego efektu w scenie, kiedy Diun zanosi po śmierci Rajmunda płaszcz jego żonie. Na zasadzie kontrastu kolorowy płaszcz byłby pięknym symbolem przemijania.
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Wojciech Stefaniec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz