Autor: Dominik Szcześniak Kibicujcie komiksiarzom! Już w maju swą premierę będzie miał album GadKaszmatka. Dostarczy Wam go wydawnictwo Ważka. Aby rozjaśnić co nieco w kwestii tego tajemniczego tytułu, dzisiaj pierwsza z notek jemu poświęconych.
Komiks ten pierwotnie miał się ukazać w zbiorze The Very Best OFF The Ziniols vol.2, jednak po konsultacjach z wydawcą doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie... ale zaraz, zaraz. Na początek, przede wszystkim:
Wracając do tematu: doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie wydać serię w albumie, zwłaszcza, że a) postanowiłem powrócić do rysowania, b) zapragnąłem rozliczenia z GadKaszmatką, w związku z czym powstał pomysł dorysowania kilku epizodów, na które złoży się kilkadziesiąt dodatkowych stron.
Mówiąc w skrócie: komiks opowiada o czterech kolesiach, którzy spotykają się po to, by prowadzić mniej lub bardziej produktywne pogawędki, wybrać się do sklepu, czy też posiedzieć na ławce. Nic szczególnego. Gratka dla fanów xerowanego Ziniola, którzy optymistycznie i wybuchami radości reagowali na kolejne pojawienie się Bambera i spółki.
Natomiast dla pozostałych czytelników - tych, którzy komiksu dotąd nie czytali, bądź tych, którym się on nie podobał, mam mały komunikat: spodziewajcie się niespodziewanego. Powiem więcej: GadKaszmatka albumowa będzie moim opus magnum. Komiksem życia. Nie tylko przez wzgląd na twardą oprawę i sporą objętość.
Warto nadmienić również na jakim etapie jest produkcja albumu. Otóż, na zerowym. Nie została narysowana jeszcze ani jedna plansza, nie przygotowałem żadnego szkicu, a skrawki scenariusza siedzą w mojej głowie, która ma to do siebie, że to, co w niej siedzi, szybko z niej ulatuje. Nie mam również Photoshopa i nie będę wpisywał czcionek komputerowo. Skaner naprawię po narysowaniu komiksu.
Prace nad komiksem rozpoczną się 1 lutego w godzinach okołopołudniowych, a zakończą 29 lutego w godzinach późnowieczornych. Luty roku 2012 nieprzypadkowo został przeze mnie wybrany na realizację tego projektu. Mamy rok przestępny, miesiąc ma 29 dni, mam więc jeden dzień czasu więcej na realizację projektu.
Jak więc widać sprawa jest prosta. Jeśli będziecie trzymać kciuki, dostaniecie do swoich rąk nie komiks roku, nie komiks dekady, a komiks stulecia i wszechświata.
Ciąg dalszy nastąpi...
Komiks ten pierwotnie miał się ukazać w zbiorze The Very Best OFF The Ziniols vol.2, jednak po konsultacjach z wydawcą doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie... ale zaraz, zaraz. Na początek, przede wszystkim:
Wracając do tematu: doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie wydać serię w albumie, zwłaszcza, że a) postanowiłem powrócić do rysowania, b) zapragnąłem rozliczenia z GadKaszmatką, w związku z czym powstał pomysł dorysowania kilku epizodów, na które złoży się kilkadziesiąt dodatkowych stron.
Mówiąc w skrócie: komiks opowiada o czterech kolesiach, którzy spotykają się po to, by prowadzić mniej lub bardziej produktywne pogawędki, wybrać się do sklepu, czy też posiedzieć na ławce. Nic szczególnego. Gratka dla fanów xerowanego Ziniola, którzy optymistycznie i wybuchami radości reagowali na kolejne pojawienie się Bambera i spółki.
Natomiast dla pozostałych czytelników - tych, którzy komiksu dotąd nie czytali, bądź tych, którym się on nie podobał, mam mały komunikat: spodziewajcie się niespodziewanego. Powiem więcej: GadKaszmatka albumowa będzie moim opus magnum. Komiksem życia. Nie tylko przez wzgląd na twardą oprawę i sporą objętość.
Warto nadmienić również na jakim etapie jest produkcja albumu. Otóż, na zerowym. Nie została narysowana jeszcze ani jedna plansza, nie przygotowałem żadnego szkicu, a skrawki scenariusza siedzą w mojej głowie, która ma to do siebie, że to, co w niej siedzi, szybko z niej ulatuje. Nie mam również Photoshopa i nie będę wpisywał czcionek komputerowo. Skaner naprawię po narysowaniu komiksu.
Prace nad komiksem rozpoczną się 1 lutego w godzinach okołopołudniowych, a zakończą 29 lutego w godzinach późnowieczornych. Luty roku 2012 nieprzypadkowo został przeze mnie wybrany na realizację tego projektu. Mamy rok przestępny, miesiąc ma 29 dni, mam więc jeden dzień czasu więcej na realizację projektu.
Jak więc widać sprawa jest prosta. Jeśli będziecie trzymać kciuki, dostaniecie do swoich rąk nie komiks roku, nie komiks dekady, a komiks stulecia i wszechświata.
Ciąg dalszy nastąpi...
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Wojciech Stefaniec.
4 komentarze:
Teraz zrób odliczanie do 1 lutego!
ZAPACH PYTONGA rozlegnie się w mieszkaniu lucka w lutym!
Chyba rozniesie.
Zapach pytonga od lat jest już przecież gotowy:D
Teraz będą się rysowały same poważne historie.
powodzenia!
Prześlij komentarz