Autor: Maciej PałkaKibicujcie komiksiarzom! Czy pamiętacie, gdy 27 czerwca ubiegłego roku ostatni raz kibicowaliśmy Małgorzacie Szymańskiej? Jeśli zastanawialiście się co u niej słychać, zawsze mogliście to sprawdzić na jej blogu. Tymczasem, wracamy do tematu. Co się zmieniło w planach autorki?
Przede wszystkim wymyśliłam tytuł „Pobite Gary” i mam zamiar przy nim zostać. Samych stron komiksu będzie 72 i wciąż nie znalazłam żadnego wydawcy.
Myślę, że dobrze też by było jakoś przybliżyć moją fabułę. Chyba już najwyższa na to pora: Rzecz dzieje się w alternatywnej rzeczywistości. Główny bohater, Gary Umyj, właśnie przechodzi żałobę po swoim bracie i jakby tego było mało, nieboszczyk zostawił mu masę problemów na głowię oraz swój tajemniczy wynalazek: ręcznie składanego laptopa i kask w zniewieściałe gwiazdki. Gary nie ma pojęcia do czego służy, Samse (jego brat) zawsze był bardzo tajemniczy. W sumie nie było by w tym nic złego, gdyby nie kilku ludzi pożądających ów wynalazek. Gary będzie musiał stawić czoła wrogowi swojego brata, odkryć jego tajemnicę, skopać kilka tyłków i przy tym nie dać się zwariować. Trochę s-fi, trochę ludzików z dziwnymi imionami, kilka szamanów i odrobina szaleństwa. To wszystko w pierwszej części Pobitych Garów.
Myślę, że dobrze też by było jakoś przybliżyć moją fabułę. Chyba już najwyższa na to pora: Rzecz dzieje się w alternatywnej rzeczywistości. Główny bohater, Gary Umyj, właśnie przechodzi żałobę po swoim bracie i jakby tego było mało, nieboszczyk zostawił mu masę problemów na głowię oraz swój tajemniczy wynalazek: ręcznie składanego laptopa i kask w zniewieściałe gwiazdki. Gary nie ma pojęcia do czego służy, Samse (jego brat) zawsze był bardzo tajemniczy. W sumie nie było by w tym nic złego, gdyby nie kilku ludzi pożądających ów wynalazek. Gary będzie musiał stawić czoła wrogowi swojego brata, odkryć jego tajemnicę, skopać kilka tyłków i przy tym nie dać się zwariować. Trochę s-fi, trochę ludzików z dziwnymi imionami, kilka szamanów i odrobina szaleństwa. To wszystko w pierwszej części Pobitych Garów.
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Wojciech Stefaniec.
4 komentarze:
kibicuję!
bardzo kibicuję.
Ten komiks będzie najlepszą rzeczą jaką może przeczytać fan polskiego komiksu... To tylko moje przeczucie, ale moje przeczucia są zawsze trafne... Szkoda tylko, że mało kto "kibicuje" Jej na tym blogu, bo moim zdaniem jest to najlepsza propozycja od ładnych paru "kibicowań", a co więcej drugi raz się pewnie nie zdarzy taka perełka...;/
Kto by to mógł wydać... Może Ważka :)
Prześlij komentarz