Magazyn komiksowy (1998-2018). Kontakt: ziniolzine@gmail.com

wtorek, 20 sierpnia 2013

Kibicujemy (318)

Ósma wybiła! Tym, którzy jeszcze tego nie zrobili, zalecam wykonanie kilku banalnie prostych czynności celem zrobienia kawy, po czym zapraszam do kibicowania komiksiarzom! Mobilizowania ich do dalszej pracy i wymyślania pomysłów! Badania wykazały, że najlepszy dzień mają ci, którzy zawsze z rańca kibicują komiksiarzom. Kibicuj i Ty! 
Rafał Trejnis, któremu kibicowaliśmy już wielokrotnie, pracuje nad autorskim albumem. O czym i jak duży objętościowo będzie to komiks przeczytacie w pierwszym raporcie z placu boju:
Przez ostanie lata zakiełkowało mi w głowie parę pomysłów na autorskie komiksy. Był to czas kiedy rysowałem do cudzych scenariuszy, więc pomysły te dojrzewały sobie niczym nie niepokojone, czekając na odpowiedni moment. Aż w końcu zdecydowałem się jeden z nich przelać na papier w przerwie pomiędzy rysowaniem kolejnych odcinków Fotostory. Nie będzie to powieść graficzna ani eksperymentalny koncept album. W zamierzeniu ma to być typowe, klasyczne komiksidło z dużą ilością akcji i horroru w stylu filmów klasy B. Wszystko to we współczesnych polskich realiach, a punktem wyjścia są autentyczne wydarzenia znane z pierwszych stron gazet. Na szczegóły dotyczące fabuły przyjdzie jeszcze czas.

Komiks zaplanowałem na ok. 80 stron. Tytuł na razie nieznany. Gotowy jest konspekt historii, natomiast sam scenariusz piszę na bieżąco, w miarę rysowania kolejnych scen. Chciałbym aby warstwa graficzna była jak najbardziej efektowna. Jednak z uwagi na własne ograniczenia warsztatowe, skończy się na stylu znanym z Fotostory, czyli czerń, biel i rastry. Obecnie narysowanych jest 14 stron. Teraz czeka je obróbka komputerowa. Efekty można będzie zobaczyć w kolejnym raporcie.
Ciąg dalszy nastąpi
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Wojciech Stefaniec

5 komentarzy:

Maciej Gierszewski pisze...

kibicuję!

Hubert Ronek pisze...

Fajnie - kibicuję! Szkice pokazują, że w łapie drzemie jeszcze spora nieodkryta siła :) Wydaje mi się, że na swój sposób rysunki niestety nieco tracą po nałożeniu tuszu. Choć tak czy inaczej świetna, wyrobiona krecha.

Rafał T pisze...

Sam też często jestem rozczarowany po nałożeniu tuszu. Nie ma bata, trzeba wyćwiczyć ten ostatni szlif.

Anonimowy pisze...

Jeśli to będzie album utrzymany w klimatach "Jeziora śmierci" i shortów w stylu horror z "The Very Best Of The Ziniols" to biorę w ciemno!

Piotr Nowacki pisze...

Świetne rysunki i też mi się bardziej podobają te szkicowe. Jestem fanem roboty Rafała, więc kibicuję i czekam.