Magazyn komiksowy (1998-2018). Kontakt: ziniolzine@gmail.com

czwartek, 19 grudnia 2013

Zapowiedzi 2014: Maszin

Rok 2013 podsumowuje oraz zapowiedzi na rok 2014 przedstawia również grupa Maszin:
Logo Maszina na rok 2014

Podsumowanie roku 2013
2013 był dla grupy Maszin rokiem superbohaterskim. Udało nam się w znacznej mierze spopularyzować komiks, wprowadzić go pod rodzime strzechy. Pokazać, że komiks to nie tylko Tytus, Romek i A'Tomek czy artystyczne eksperymenty, ale przede wszystkim solidne napisane pod względem fabularnym, bliskie życia historie, narysowane realistyczną kreską. 
W grupie Maszin podkreślamy fakt, że komiks ma być rzemiosłem, a nie pseudoartystycznym wybrykiem. Dlatego odrzucamy wysilone eksperymenty na rzecz osadzonych w życiu historii. 
Statystyka na rok 2013 wskazuje, że komiksy grupy Maszin były o 63% bliższe życiu niż pozostałe komiksy wydane w tym roku na rynku polskim. 
Jednocześnie nie pomijamy aspektu ekonomicznego. Uważamy, że komiks powinien być medium tanim i dostępnym, dlatego wprowadziliśmy Kolekcję Zinów Maszina, dzięki której za cenę jednego dużego zina czytelnik otrzymuje kilka mniejszych zinów. Może się nimi następnie wymieniać w grupie przyjaciół. 
Nie zapomnieliśmy, że komiks ma (może przede wszystkim) wychowywać, kształtować młode umysły. Dlatego, bardziej niż inni twórcy, podkreślamy aspekt wychowawczy komiksów i moralność. 
Badania pokazują, że w roku 2013 komiksy wydane przez grupę Maszin były o 47% bardziej moralne niż wszystkie pozostałe komiksy łącznie wydane w tym roku. 
Wprowadzenie kolekcji Maszina jest ukłonem w kierunku młodszych czytelników, którzy zamiast zbierać obiekty tak trywialne jak etykiety zapałczane czy znaczki pocztowe, mogą kolekcjonować komiksy grupy Maszin. Dzięki wymienianiu się w grupie komiksami grupy Maszin wyrabiają umiejętności społeczne, poznają wartość pieniądza. 
Strona z 400 stronicowego storyboardu do komiksu Daniela
Zapowiedzi na rok 2014 
Michał Rzecznik z Leszkiem Wicherkiem wydadzą graphic novel "O jego i moich chorobach". 
Bartek Zadykowiecz z Mikołajem Tkaczem szykują super-album z nalepkami. 
Jacek Świdziński napisał dla Daniela Gutowskiego scenariusz komiksu łowieckiego na podstawie komiksu o babciach w pociągu, znanego z jego "Paproszków, czyli małych piszczących ludzików". 
Renata Gąsiorowska cały czas pracuje nad swoim solowym albumem o polatusze, która bała się latać. 
Jednocześnie wraz z Michałem Rzecznikiem kontynuuje prace nad komiksem obyczajowo-pornograficznym (roboczy tytuł "Kryzys"). 
Dzieci z przedszkola CXIV w przerwie wakacyjnej planują synergię świata sztuki i komiksu poprzez wydanie komiksu galeryjnego. Do projektu zaprosiły także Agnieszkę Piksę, Tinę Siudę, Pawła Deptucha i micę. 
Maria von Driel szykuje kolekcjonerski album w formacie A1 drukowany na sicie. Planowany nakład to tylko 15 egzemplarzy. Planowany temat: człowiek bez właściwości. 
Michał Możejko od dłuższego czasu pracuje nad książką o kultowej serii Kapitan Żbik. Ostatnio zaprosił do współpracy nad tym projektem Mikołaja i Leszka. 
Jacek z Michałem wrócili do pomysłu komiksu samurajskiego, który jednak ewoluował w komiks marynistyczny. 
Bartek wydał kilka tygodni temu mimikroalbum, niestety póki co nikt go nie znalazł. 
W odpowiedzi na prośby fanów grupa otwiera sklepik z rzeczami Maszina, który mieścić się będzie w parterze budynku warszawskiego Elmetu. U Jacka Świdzińskiego, sympatycznego handlarza, kupić będzie można m.in. kubeczki i swetry. 
Daniel Gutowski napisał 400-stronicowy scenariusz w formie storyboardu, obecnie skraca go usuwając niepotrzebne puste kadry. 
Komiks konceptualny to idea przyświecająca Bartkowi Zadykowiczowi. Obok albumu, czy raczej Albumu, który szykuje z Michałem Rzecznikiem, ale o którym żaden z nich nie chce się wypowiadać, w pracowni Bartka na Warszawskim Żoliborzu powstaje z popiołów XII księga Tytusa Romka i Atomka, bez Tytusa Romka i Atomka. 
Mikołaj Tkacz, szef grupy Maszin, chce postawić w przyszłym roku na mangę, bo jak sam twierdzi "to teraz modne". Prawdopodobnie wiec w drugiej połowie 2014 r. ruszy mangowy imprint Kolekcji Maszina o wdzięcznej nazwie harakiki. 
Każdy w Maszinie zna jakiś język, więc członkowie grupy wzięli się za tłumaczenie komiksów Papcia Chmiela na Zachód i Południe. Komiksy Papcia w przekładach poprzednich tłumaczy straciły wiele na aktualności. 
Maszin utworzył sekcję performatywną i w ramach międzynarodowego projektu artystycznego "Rzeczpospolita Polska", wraz z mamą Jacka Świdzińskiego, szykuje komiksowy happening, który zaproponuje organizatorom gali Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi.
Strona z mangi Mikołaja

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Gdzie można znaleźć badania, o których mowa? Co to za badania? Kto jest wykonywał? Kto je zlecił? A jeśli to prowokacja, lub żart, to czemu ma służyć?

Anonimowy pisze...

:)

mxztplx