Ósma wybiła! Tym, którzy jeszcze tego nie zrobili, zalecam wykonanie kilku banalnie prostych czynności celem zrobienia kawy, po czym zapraszam do kibicowania komiksiarzom! Mobilizowania ich do dalszej pracy i wymyślania pomysłów! Badania wykazały, że najlepszy dzień mają ci, którzy zawsze z rańca kibicują komiksiarzom. Kibicuj i Ty!
Sławomir Lewandowski - jakie ma plany? Kiedy "Zamach na prezydenta 2"? I czym jest "Prestidigitator". O tym dzisiaj. Z pierwszej ręki.
Sławomir Lewandowski: "Zamach na prezydenta 2" jest już wspomnieniem. Siedzi sobie w drukarni niczym dziecko w brzuszku mamusi, a ja czekam niecierpliwie na jego urodziny. Telefon odezwie się dziś albo jutro i pojadę odebrać poród. Potem będę zły, że nie wszystko wygląda tak, jak planowałem, potem znieczulę się czymś znieczulającym, potem oswoję się z tym, co mnie w komiksie drażni, potem puszczę go w świat, a kiedy zaczną docierać do mnie informacje zwrotne z opiniami na jego temat – dobrymi bądź złymi – znowu znieczulę się czymś znieczulajacym.
Napiszcie wierszyk, piosenkę, opowiadanie, czy cokolwiek innego i puśćcie to w świat obcym ludziom do oceny – choćby tylko raz w życiu – uwierzcie mi, jest to jazda bez trzymanki. Można w ten sposób dowiedzieć się wiele o sobie samym. O odporności na kopniaki i o tym jak bardzo nadymane mamy własne ego w przypadku kiedy liżą nas po rzęsach. Oczywiście jest to tylko jeden z wielu sposobów na dowiedzenie się czegoś o sobie. Innym może być na przykład zapuszczenie się w głąb podzwrotnikowej dżungli na golasa z cyrklem w dłoni jako jedynym rekwizytem potrzebnym do przeżycia. Zależy CZEGO chcemy się o sobie dowiedzieć. Dla mnie akurat nie jest to zbyt istotne, by sprawdzić jak zachowam się w samym środku dżungli bez nogi odgryzionej przez goryla, z jadem wstrzykniętym przez pająka olbrzyma. Wystarczy mi, że wydam nowy komiks i znów poliżą lub kopną.
"Zamach 2" jest na etapie wylęgania - "Prestidigitator" na etapie rysowania. Wymyśliłem sobie postać magika, któremu nikt nie wierzy, że jest prawdziwym magikiem. Mnóstwo jest iluzjonistów, pokazujących nam swoje sprytnie wymyślone sztuczki - z kartami, gołębiami, sznurkami, słoikami itd. Zdajemy sobie sprawę z tego że wszystko to jest iluzją, kłamiącą nasze oczy a nie prawdziwą magią. Aż tu nagle!!! Pojawia się taki jeden który twierdzi że to, co robi nie jest iluzją, tylko magią prawdziwą!!! Że królik wyciągnięty z jego kapelusza to nie jest trick, tylko kurna chata prawdziwa magia. Że jak ze sznurkiem zrobi jakiś bajer, to nie jest sztuczka - to jest magia. Ktoś mu uwierzy? Dlaczego mielibyśmy uwierzyć jednemu z wielu iluzjonistów, robiącemu dokładnie takie same sztuczki jak inni, że to akurat on jest prawdziwkiem? Gościu nie ma szans.
Po tym co napisałem pomyślicie pewnie, że będzie to komiks o człowieku pełnym dylematów, komiks przepełniony refleksją dotyczącą niezrozumienia jednostki w społeczeństwie i wewnętrznymi rozterkami głównego bohatera.
Nic z tego.
Proszę się spodziewać karabinów maszynowych , mordobicia i alkoholu .
Ciąg dalszy nastąpi
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Sławomir Lewandowski
Sławomir Lewandowski - jakie ma plany? Kiedy "Zamach na prezydenta 2"? I czym jest "Prestidigitator". O tym dzisiaj. Z pierwszej ręki.
Sławomir Lewandowski: "Zamach na prezydenta 2" jest już wspomnieniem. Siedzi sobie w drukarni niczym dziecko w brzuszku mamusi, a ja czekam niecierpliwie na jego urodziny. Telefon odezwie się dziś albo jutro i pojadę odebrać poród. Potem będę zły, że nie wszystko wygląda tak, jak planowałem, potem znieczulę się czymś znieczulającym, potem oswoję się z tym, co mnie w komiksie drażni, potem puszczę go w świat, a kiedy zaczną docierać do mnie informacje zwrotne z opiniami na jego temat – dobrymi bądź złymi – znowu znieczulę się czymś znieczulajacym.
Napiszcie wierszyk, piosenkę, opowiadanie, czy cokolwiek innego i puśćcie to w świat obcym ludziom do oceny – choćby tylko raz w życiu – uwierzcie mi, jest to jazda bez trzymanki. Można w ten sposób dowiedzieć się wiele o sobie samym. O odporności na kopniaki i o tym jak bardzo nadymane mamy własne ego w przypadku kiedy liżą nas po rzęsach. Oczywiście jest to tylko jeden z wielu sposobów na dowiedzenie się czegoś o sobie. Innym może być na przykład zapuszczenie się w głąb podzwrotnikowej dżungli na golasa z cyrklem w dłoni jako jedynym rekwizytem potrzebnym do przeżycia. Zależy CZEGO chcemy się o sobie dowiedzieć. Dla mnie akurat nie jest to zbyt istotne, by sprawdzić jak zachowam się w samym środku dżungli bez nogi odgryzionej przez goryla, z jadem wstrzykniętym przez pająka olbrzyma. Wystarczy mi, że wydam nowy komiks i znów poliżą lub kopną.
"Zamach 2" jest na etapie wylęgania - "Prestidigitator" na etapie rysowania. Wymyśliłem sobie postać magika, któremu nikt nie wierzy, że jest prawdziwym magikiem. Mnóstwo jest iluzjonistów, pokazujących nam swoje sprytnie wymyślone sztuczki - z kartami, gołębiami, sznurkami, słoikami itd. Zdajemy sobie sprawę z tego że wszystko to jest iluzją, kłamiącą nasze oczy a nie prawdziwą magią. Aż tu nagle!!! Pojawia się taki jeden który twierdzi że to, co robi nie jest iluzją, tylko magią prawdziwą!!! Że królik wyciągnięty z jego kapelusza to nie jest trick, tylko kurna chata prawdziwa magia. Że jak ze sznurkiem zrobi jakiś bajer, to nie jest sztuczka - to jest magia. Ktoś mu uwierzy? Dlaczego mielibyśmy uwierzyć jednemu z wielu iluzjonistów, robiącemu dokładnie takie same sztuczki jak inni, że to akurat on jest prawdziwkiem? Gościu nie ma szans.
Po tym co napisałem pomyślicie pewnie, że będzie to komiks o człowieku pełnym dylematów, komiks przepełniony refleksją dotyczącą niezrozumienia jednostki w społeczeństwie i wewnętrznymi rozterkami głównego bohatera.
Nic z tego.
Proszę się spodziewać karabinów maszynowych , mordobicia i alkoholu .
Ciąg dalszy nastąpi
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Sławomir Lewandowski
1 komentarz:
Wygląda świetnie.
Prześlij komentarz