Minął rok od śmierci Jirō Taniguchiego. Kiedy przypominam sobie jego autorskie komiksy, potrafię wskazać tytuły, snującego się bohatera i ogólny spokój bijący z lektury.
Spokój przede wszystkim.
Spokój, niespieszność, hołd oddawany detalom i emocjom. Odległa dzielnica, Zoo zimą, Ratownik, Podniebny Orzeł i cała reszta zlewają mi się w całość, w jeden długi komiks jednego wielkiego autora, bez początku i końca.
Taniguchi był nie do podrobienia. Jego komiksy czytelnikom dawały wytchnienie i przenosiły do specyficznej, delikatnej krainy, a recenzentom pozwalały na używanie wyświechtanych frazesów typu "genialna synteza treści i formy", "wszystko jest tu rozegrane idealnie" lub "komiks roku".
Jirō Taniguchi - ur. 14 sierpnia 1947 w Tottori, zm. 11 lutego 2017 w Tokio. Dzięki za wszystko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz