Autor: Dominik Szcześniak
Dzisiaj zakończyła się druga odsłona Lubelskich Spotkań z Komiksem. Zanim podzielę się wrażeniami z imprezy, zapraszam do obejrzenia krótkiej fotorelacji:
Dzisiaj zakończyła się druga odsłona Lubelskich Spotkań z Komiksem. Zanim podzielę się wrażeniami z imprezy, zapraszam do obejrzenia krótkiej fotorelacji:
W takich okolicznościach przyrody rozgrywał się LeSzeK. Miejsce do tego rodzaju imprez po prostu idealne - centrum miasteczka akademickiego, przestrzeń, zieleń i dużo knajp. A jedna z nich w tym samym kompleksie, co większość atrakcji programu.
Jedno z dwóch wejść do Chatki Żaka. Podróżnych witał plakat Leszka oraz okładka "Likwidatora". Równocześnie w Chatce odbywał się przegląd kina węgierskiego. Dla każdego coś dobrego.
Ostatnie piątkowe przygotowania. Marcin Surma, Marcin Andrys, Jakub Syty i Daniel Grzeszkiewicz za chwilę zaczną wieszać antyramy.
Coś, czego nie ma żadna impreza komiksowa, a co każdej by się przydało: Piotr Szreniawski show. Lubelski performer opowiada o poemiksie, rozdaje pieniądze i znienacka ucieka.
Dariusz "Kojot" Cybulski w rozmowie z Ryszardem Dąbrowskim i Arturem Chochowskim
Ryszard Dąbrowski nawiązał ciekawy dialog z publicznością. Wszyscy zgromadzeni mogli dowiedzieć się, kim teraz zajmie się Likwidator.
Giełda komiksowa - w sobotę od 10.00 do 17.00.
Stoisko Waneko.
Marcin wręcz przeciwnie. On nawet robi gry, z tym, że - jak zgodnie twierdzą bracia - specjalizuje się w grach "wieloletnich", "nieskończonych". Z komiksami ma podobnie.
Tomasz Niewiadomski w ogniu pytań Dariusza "Kojota" Cybulskiego i Przemysława Mazura.
Radośni sprzedawcy z Komiks-Szopu.
Jakub Syty prowadzi spotkanie z Marcinem i Przemysławem Surma.
Przemek Surma, zapytany o gry stwierdza, że skoro od pół roku gra na facebooku w grę, polegającą na strzelaniu w kuleczki i jest to dla niego szczyt możliwości, to jest antytalentem w tej kwestii.
Marcin wręcz przeciwnie. On nawet robi gry, z tym, że - jak zgodnie twierdzą bracia - specjalizuje się w grach "wieloletnich", "nieskończonych". Z komiksami ma podobnie.
"Ciąg dalszy nie nastąpił, czyli rzecz o komiksach III RP, które nie doczekały się kontynuacji, a szkoda" - improwizowana prelekcja Roberta Lipskiego. Podróż sentymentalna komiksiarza.
Kiedy część przybyłych na LeSzKa gości słuchała prelekcji Roberta Lipskiego...
... cała reszta uczestniczyła w warsztatach komiksowych prowadzonych przez Surma Brothers.
Warsztaty zaktywizowały zgromadzonych - idąc za radami braci, tworzyli własne postaci komiksowe.
Tomasz Niewiadomski w ogniu pytań Dariusza "Kojota" Cybulskiego i Przemysława Mazura.
Autor "Ratmana" opowiadał nie tylko o kotach w komiksie. Kilka zdań zostało poświęconych również szczurom.
Jedno z pomieszczeń, w których wisiały wystawy zaproszonych gości: Marcina Rusteckiego, Daniela Grzeszkiewicza, Marcina Surmy, Przemysława Surmy oraz Piotra Szreniawskiego.
Zimne napoje pod parasolkami, ciepły posiłek w budce z fast foodami.
Małgorzata Szcześniak i Maciej "repek" Reputakowski
"Komiksować każdy może" - zakręcony konkurs na pasek komiksowy.
Gościem giełdy był również najstarszy czytelnik komiksu w Polsce, który - jak sam twierdzi - posiadał pierwszy w Polsce komiks i jest aktywnym uczestnikiem imprez kulturalnych w Lublinie.
Marcin Rustecki - kojarzony z funkcją redaktora naczelnego Tm-Semic, W Lublinie pokazał się również jako twórca, a opowiadał zarówno o sprawach komiksowych, rysunkach Roba Liefelda, jak i o swoich fascynacjach muzycznych.
Wystawa
4 komentarze:
cholernie strasznie bardzo żałuję, że mnie nie było. rodzinna sytuacja wymusiła na mojej Asi skwitowanie pomysłu wyjazdu do Lublina słowami: to już szaleństwo. i musiałem przełknąć to podsumowanie. mam nadzieję, że jeszcze odwiedzę Leszka. no i przy okazji rodzine w Lublinie.
A mnie niestety praca zatrzymała w Bydzi ;-(
o a czy w tej budce są jeszcze bułki jarskie? Jak tak to za rok przyjeżdżam do Lublina!
są. dawna "czerwona budka" zmieniła layout, ale asortyment pozostał ten sam + kilka nowych smakołyków.
Prześlij komentarz