
"Wuj Ry i księżyc", "Szczęście wieśniaka" i "Wielki ciężar" to trzy pouczające, przesycone zen opowieści, z których docelowy odbiorca tej książeczki powinien się wiele nauczyć, a jednocześnie mieć dużo zabawy. Muth zaadaptował bowiem tylko te historie, które według jego uznania były najbardziej przyswajalne dla młodego Czytelnika.
"Zdumiewające opowieści pandy" nie są komiksem. Piszę jednak o tej książce przez wzgląd na jej autora. Jon J Muth to przede wszystkim popularny twórca komiksów, wśród których warto wymienić serię "Moonshadow" (scenariusz: J.M.DeMatteis), "M", czy "Dracula: A Symphony in Moonlight", jak również publikowane w Polsce "Misterium" (scenariusz: Grant Morrison) i "Sandmana" (scenariusz: Neil Gaiman). Malarski styl, obecny w wymienionych pozycjach - zarówno ten fotorealistyczny ("Misterium"), jak i bardziej surrealistyczny ("Moonshadow") - jest efektem wykształcenia autora, który studiował malarstwo, rysunek i rytownictwo w Stanach Zjednoczonych, Europie i Japonii.
Komiks był dla Mutha naturalnym środkiem wyrazu, jednak wraz z narodzinami swoich dzieci, przerzucił się na inne medium, w którym - jak widać na przykładzie "Zdumiewających opowieści pandy" - radzi sobie wyśmienicie. Proste, lekko filozofujące, zwięźle napisane opowiastki rysowane są mocną, czarną kreską, a przeplatające je sceny z życia pandy i dzieciaków ilustrowane są bardzo przejrzystymi i przestrzennymi obrazami. Zresztą przestrzeń to stały element twórczości Mutha - jego grafiki zapraszają odbiorcę do "wejścia w ich głąb" i odkrycia tajemnic, jakie się w nich kryją.
"Zdumiewające opowieści pandy" to bardzo udana książka dla dzieci. I bardzo mądra przy okazji. Warto polecić ją każdemu rodzicowi - kupując ją, sprawi prezent nie tylko swojemu dziecku, lecz również samemu sobie.

4 komentarze:
weź se jeszcze opczaj "Trzy Pytania" :)
http://komiksyinietylko.blox.pl/2008/06/Trzy-pytania.html
widziałem, widziałem. Generalnie trzy książki dla dzieci Mutha już się ukazały, jakoś tak obok nosów komiksiarzy (nawet najbardziej hardkorowych fanów tego twórcy zresztą:)
faktycznine 3! To ja przegapiłem "Nowe przygody Pandy"! Se zamawiam w trymiga!
widzisz, Tobie tez koło nosa. zamawiaj.
Prześlij komentarz