Od setek milionów lat ludzkość pragnie magnesować, nie bacząc na liczne - mimo ich starań - efekty w postaci rozmagnesowywania. A powinna baczyć. To jej obowiązek i praktyczna nauczka. Dajemy więc dobry przykład, chcąc się ponownie zmagnesować. Przyciągnąć. Zobaczyć, co z tego wyniknie. W tym wypadku wystarcza do tego kartka i pędzel plus okolicznościowe użycie klawiatury. Analiza, poradnik, aperiodyk, spontan, powieść w odcinkach, komiks w docinkach - oto słowa klucze. Warunkiem uczestnictwa jest wpatrywanie się w monitor, z czego na sto procent wynikną świetne rzeczy. Niektóre dymki trzeba będzie sobie dorysować samemu i wpisać w nie fajniejsze teksty. Czasem również nie warto będzie czytać podpisów. Wszystko to jest efektem zamierzonym, do osiągnięcia którego przygotowania trwały od 1992 roku.
Otoczak rysuje, Szczezz pisze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz