Ósma wybiła! Tym,
którzy jeszcze tego nie zrobili, zalecam wykonanie kilku banalnie
prostych czynności celem zrobienia kawy, po czym zapraszam do
kibicowania komiksiarzom! Mobilizowania ich do dalszej pracy i
wymyślania pomysłów! Badania wykazały, że najlepszy dzień mają ci,
którzy zawsze z rańca kibicują komiksiarzom. Kibicuj i Ty!
Więcej informacji na temat "World of Aghart" oraz istotny fakt a propos innego komiksu autora. Kibicujemy Hubertowi Ronkowi!
Hubert Ronek: Nie lubię pisać o własnych komiksach. O procesie powstawania, genezie, jakichś formalnych sprawach - jak najbardziej, ale nie o treści. Nie bardzo chcę i umiem streszczać coś, co wyraziłem w inny, bardziej pełny sposób. W taki sposób, w jaki właśnie chciałem to czytelnikom przedstawić, tworząc komiks.
Pewnie dlatego World of Aghart zarysowuje się nieco enigmatycznie i więcej zaprezentowałem grafik niż informacji o fabule. Postaram się jednak nieco przełamać...
Historia rozgrywa się w realiach fantasy, jest więc nieco elementów fantastycznych, ale również magicznych. Wykreowany świat jest bliżej nieokreśloną rzeczywistością, powiązaną jednak pewnymi tajemniczymi elementami z otaczającym czytelników światem, znanym z realnego życia. Fabuła początkowo skupia się na wojnie wpływów pomiędzy dworem władcy, a odgrywającym coraz większe znaczenie klasztorem. Chęć władzy i bogactwa są tu oczywiście elementami, o które toczy się gra, ale najważniejszym aspektem jest wizja świata i odkrycie prawdy o nim - czym jest ów świat, jak został stworzony. Można powiedzieć, że w konflikcie nauki i wiary na warsztat zostają rzucone pytania: Kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy? Czy jesteśmy sami we wszechświecie?
Historia rozgrywa się w realiach fantasy, jest więc nieco elementów fantastycznych, ale również magicznych. Wykreowany świat jest bliżej nieokreśloną rzeczywistością, powiązaną jednak pewnymi tajemniczymi elementami z otaczającym czytelników światem, znanym z realnego życia. Fabuła początkowo skupia się na wojnie wpływów pomiędzy dworem władcy, a odgrywającym coraz większe znaczenie klasztorem. Chęć władzy i bogactwa są tu oczywiście elementami, o które toczy się gra, ale najważniejszym aspektem jest wizja świata i odkrycie prawdy o nim - czym jest ów świat, jak został stworzony. Można powiedzieć, że w konflikcie nauki i wiary na warsztat zostają rzucone pytania: Kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy? Czy jesteśmy sami we wszechświecie?
Pytania dużego kalibru, ale stawiane w domyśle przez samych bohaterów, gdzieś jako fundament rozgrywających się wydarzeń. Wszystko więc podane raczej w lekkiej mainstreamowej konwencji. Stworzony świat obfituje w nierealne postacie, paletę ras, gatunków i fantastycznych bohaterów, czasami wyjętych jakby z innych (np. cartoonowych) konwencji.
Na razie tyle.
A, no i ważna sprawa - Lenny już narysowany! Została do zrobienia okładka i skład.
Ciąg dalszy nastąpi
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Marcin Rustecki
1 komentarz:
Piękne graficznie. Jestem ciekawy końcowego efektu
Prześlij komentarz