Ósma wybiła! Tym,
którzy jeszcze tego nie zrobili, zalecam wykonanie kilku banalnie
prostych czynności celem zrobienia kawy, po czym zapraszam do
kibicowania komiksiarzom! Mobilizowania ich do dalszej pracy i
wymyślania pomysłów! Badania wykazały, że najlepszy dzień mają ci,
którzy zawsze z rańca kibicują komiksiarzom. Kibicuj i Ty!
Scenarzysta Piotr Czarnecki i rysownik Łukasz Ciżmowski od kilku miesięcy pracują nad wspólnym komiksem, który ma być serią zeszytówek publikowanych zupełnie za darmo w internecie. Ten komiks to "Incognito: Niesamowity Przypadek Pawła K.", a jego premiera przewidziana jest na kwiecień 2014. O projekcie opowiada dziś na łamach Ziniola scenarzysta serii.
O serii
Piotr Czarnecki: Komiks w założeniu ma być opowieścią z pogranicza thrillera i kryminału, opowiada historię bohatera dla którego "bohaterstwo" jest sposobem na ucieczkę od codziennych problemów. Incognito jednocześnie próbuje wyjaśnić tajemnicę swoich zdolności.
Piotr Czarnecki: Komiks w założeniu ma być opowieścią z pogranicza thrillera i kryminału, opowiada historię bohatera dla którego "bohaterstwo" jest sposobem na ucieczkę od codziennych problemów. Incognito jednocześnie próbuje wyjaśnić tajemnicę swoich zdolności.
Inspiracje
Niewiele u nas inspiracji komiksowych. Staramy się stworzyć coś oryginalnego, jednak nie ulega wątpliwości, że czytając dużo komiksów "przesiąka" się nimi w pewien sposób i na pewno nieświadomie przenoszę do świata Incognito pewne motywy. Jeśli chodzi o jawne inspiracje, to są to inspiracje filmowe. Głównie stare horrory studia Universal. Incognito jest wizualnie wzorowany na Niewidzialnym Człowieku, natomiast jego główny adwersarz Baron, oraz jego prawa ręka Fritz są inspirowani postaciami doktora Frankensteina i jego pomocnika Fritza/Igora.
Niewiele u nas inspiracji komiksowych. Staramy się stworzyć coś oryginalnego, jednak nie ulega wątpliwości, że czytając dużo komiksów "przesiąka" się nimi w pewien sposób i na pewno nieświadomie przenoszę do świata Incognito pewne motywy. Jeśli chodzi o jawne inspiracje, to są to inspiracje filmowe. Głównie stare horrory studia Universal. Incognito jest wizualnie wzorowany na Niewidzialnym Człowieku, natomiast jego główny adwersarz Baron, oraz jego prawa ręka Fritz są inspirowani postaciami doktora Frankensteina i jego pomocnika Fritza/Igora.
Jednak na dobrą sprawę każdy zeszyt Incognito różni się od pozostałych (obecnie zaplanowaliśmy serię na dwanaście zeszytów, jednak ta liczba prawdopodobnie wzrośnie), zeszyty 2 i 3 to krwawy thriller, zeszyt 4 to typowy czarny kryminał, w późniejszych odsłonach będą pojawiać się historie w różnych proporcjach łączące ze sobą te dwa gatunki.
O współpracy
Po długich poszukiwaniach udało mi się znaleźć odpowiedniego rysownika natrafiając na jego ogłoszenie w Internecie. Współpracę rozpoczęliśmy we wrześniu - dokładnie 13 września - natomiast pierwszy zeszyt został skończony zaraz przed świętami Bożego Narodzenia. Prace nad drugim zeszytem idą jednak dużo szybciej.
Wersja papierowa?
Na razie nie myślimy o wersji papierowej. Już na początku naszej współpracy zakładaliśmy, że komiks będzie darmowy. Chcemy trafić do jak najszerszego grona odbiorców i być może zachęcić do sięgnięcia po komiksy również ludzi, którzy normalnie nie zainteresowaliby się tym mało popularnym w Polsce medium.
Na razie nie myślimy o wersji papierowej. Już na początku naszej współpracy zakładaliśmy, że komiks będzie darmowy. Chcemy trafić do jak najszerszego grona odbiorców i być może zachęcić do sięgnięcia po komiksy również ludzi, którzy normalnie nie zainteresowaliby się tym mało popularnym w Polsce medium.
4 komentarze:
"Po długich poszukiwaniach udało mi się znaleźć odpowiedniego rysownika".
I to ten właśnie??? O rany...
następny kandydat do dostania po tyłku i obrażenia się na środowisko trzymające władzę.
Za free można robić takie komiksy i się pomału rozwijać. Póki co, nie zachęca strona graficzna.
Ja się tym długim poszukiwaniom wcale nie dziwię, anonimie. Zawodowcy robią dziś komiksy za niezłą kasę na zlecenia, a amatorzy wolą rysować swoje projekty, więc ciężko znaleźć kogoś, kto będzie rysował, czy pisał komiks do Twojego pomysłu za friko. Pums ma rację, robią to za darmo, więc napisz im konstruktywną krytykę, w kolejnych planszach będzie lepiej, nie ma innej drogi. Od czegoś trzeba zacząć.
Popieram Tomka. Chłopaki chcą za darmo pokazać efekt swojej pracy, (w dodatku na moje oko wcale nie takiej kiepskiej jakości). Ja kibicuję i chętnie przeczytam
Prześlij komentarz