Drugie wydanie "Kurczaka ze śliwkami" trafiło na księgarskie półki. Pierwsze ukazało się w 2006 roku. Różnic między publikacjami jest kilka - wydanie Egmontu posiada twardą oprawę oraz nieco inny projekt okładki, a lekką kosmetykę przeszło tłumaczenie albumu (choć tłumacz pozostał ten sam). Komiks urodzonej w Iranie Marjane Satrapi, autorki głośnego „Persepolis” to opowieść o sztuce, miłości i historii.
Nasser Ali jest mistrzem gry na tarze i posiadaczem najlepszego instrumentu tego rodzaju w całym Iranie. W wyniku domowej sprzeczki, tar zostaje zniszczony, a Nasser Ali wyrusza na jego poszukiwania. Gdy te okazują się bezskuteczne – postanawia umrzeć. Umiera osiem dni, a każdy z nich jest okazją do wyciągnięcia faktów i mitów z przeszłości bohatera i jego rodziny.
Satrapi po mistrzowsku składa elementy układanki, dając czytelnikowi odpowiedzi na dręczące go podczas lektury pytania w najbardziej odpowiednich momentach. Nawiązuje do średniowiecznych perskich poetów, islamskich teologów i włoskich aktorek. Bawi, zadziwia, wzrusza. Ale przede wszystkim tworzy gęstą historię rodzinną o niespełnionej miłości i utraconym talencie.
„Kurczak ze śliwkami” ma bardzo surową formę. Zadaniem rysunku jest komunikatywność i prostota, a nie epatowanie kompozycyjnymi i graficznymi fajerwerkami. Czarno-biały album, wzbogacony jedynie śliwkowym tłem na okładce, na pierwszy rzut oka może nie robi wrażenia, ale po lekturze nie pozostawia obojętnym.
Za ten album – podobnie jak za wydane wcześniej dwie części „Persepolis” – Satrapi zdobyła nagrodę dla najlepszego albumu roku 2004 na Międzynarodowym Festiwalu Komiksu w Angouleme. Nie tylko w tym względzie „Kurczak ze śliwkami” poszedł w ślady „Persepolis” – oba komiksy zostały sfilmowane. Ich reżyserią zajęła się oczywiście Satrapi. Zanim jednak sięgniecie po adaptacje filmowe, zachęcam do zapoznania się ze szlagierowym dziełem autorki w formie komiksowej. Jest to dzieło wybitne.
"Kurczak ze śliwkami". Autorka: Marjane Satrapi. Tłumaczenie: Wojciech Nowicki. Wydawca: Egmont Polska, Warszawa 2016. Komiks można kupić tutaj: sklep wydawcy, Sklep. Gildia.pl.
1 komentarz:
Bardzo dobry - miałam, ale oddałam do sklepu (błędnodruk), teraz trochę żałuję...
Prześlij komentarz