Jedenasta wybiła! Tym, którzy jeszcze tego nie zrobili, zalecam wykonanie kilku
banalnie prostych czynności celem zrobienia kawy, po czym zapraszam do
kibicowania komiksiarzom! Mobilizowania ich do dalszej pracy i
wymyślania pomysłów! Badania wykazały, że najlepszy dzień mają ci,
którzy zawsze z rańca kibicują komiksiarzom. Kibicuj i Ty!
Sławek Lewandowski zrobił sobie przerwę w robieniu "Piratów" i przypomniał sobie o pewnej serii z dinozaurem w roli głównej. Czy mamy jakiś "Problem"?
Sławek Lewandowski: Dominik Szcześniak do mnie - napisz coś o trzecim Problemie . Pomyślałem, napiszę - bo mam problem. Moim problemem jest to że nienawidzę w języku angielskim tych krótkich wyrazów – on, the, if, put, set, in, out, and, off - rozumiecie mnie, prawda?
No to jesteście OK.
Wolę pisać po polsku - na przykład odmianę słowa kumać
- ja nie kumam
- ty nie kumasz
- on nie kuma
- my nie kumamy
- wy nie kumacie
- oni nie kumają
Jak nam oznajmił niegdyś Kazik Staszewski – cytuję – „Niezmierzone są pokłady ludzkiej niekumacji”
To jest straszny tekst – boję się tego słuchać, bo prawda tego tekstu za bardzo bije po ryju.
Robię znowu komiks o parszywym jaszczurze którego mottem życiowym jest hasło - kumacja precz. Będzie to dynamiczna, abstrakcyjna bajka – piekło na ziemi - czyli coś co kocham. Zrobiłem sobie przerwę w rysowaniu Piratów żeby się nimi nie znudzić. Myślę że dinozaur jest dobrym lekarstwem na nudę.
Córeczka mnie wkręca w pewną przygodę. Mam pójść do jej szkoły żeby opowiedzieć dzieciom o komiksach – dylemat straszny – iść, czy nie iść?
Co ja im opowiem? Coś o Bulgotniku który wpier… dwie dziewczynki ze sandałami, czy o przechlanym dinozaurze, czy może o komboju, który odstrzelił sobie jajca ?
Chyba jednak pójdę i dyplomatycznie ominę te paskudne historie z moich komiksów. Powiem dzieciakom po prostu że – polski komiks jest OK! Zawsze OK!
Mam nadzieję że skumają o co chodzi.
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Marcin Rustecki
Sławek Lewandowski: Dominik Szcześniak do mnie - napisz coś o trzecim Problemie . Pomyślałem, napiszę - bo mam problem. Moim problemem jest to że nienawidzę w języku angielskim tych krótkich wyrazów – on, the, if, put, set, in, out, and, off - rozumiecie mnie, prawda?
No to jesteście OK.
Wolę pisać po polsku - na przykład odmianę słowa kumać
- ja nie kumam
- ty nie kumasz
- on nie kuma
- my nie kumamy
- wy nie kumacie
- oni nie kumają
Jak nam oznajmił niegdyś Kazik Staszewski – cytuję – „Niezmierzone są pokłady ludzkiej niekumacji”
To jest straszny tekst – boję się tego słuchać, bo prawda tego tekstu za bardzo bije po ryju.
Robię znowu komiks o parszywym jaszczurze którego mottem życiowym jest hasło - kumacja precz. Będzie to dynamiczna, abstrakcyjna bajka – piekło na ziemi - czyli coś co kocham. Zrobiłem sobie przerwę w rysowaniu Piratów żeby się nimi nie znudzić. Myślę że dinozaur jest dobrym lekarstwem na nudę.
Córeczka mnie wkręca w pewną przygodę. Mam pójść do jej szkoły żeby opowiedzieć dzieciom o komiksach – dylemat straszny – iść, czy nie iść?
Co ja im opowiem? Coś o Bulgotniku który wpier… dwie dziewczynki ze sandałami, czy o przechlanym dinozaurze, czy może o komboju, który odstrzelił sobie jajca ?
Chyba jednak pójdę i dyplomatycznie ominę te paskudne historie z moich komiksów. Powiem dzieciakom po prostu że – polski komiks jest OK! Zawsze OK!
Mam nadzieję że skumają o co chodzi.
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Marcin Rustecki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz