Magazyn komiksowy (1998-2018). Kontakt: ziniolzine@gmail.com

piątek, 10 października 2008

W sieci. Nie bez tremy.

Autor: Dominik Szcześniak

W życiu każdego magazynu nadchodzi taki dzień, kiedy musi zaistnieć w sieci. Piątek, 10 października 2008 roku to dobry dzień na zaistnienie w niej "Ziniola". Nie bez tremy, przyznaję, lecz za to z chęcią działania. Dość sporą, acz na miarę możliwości.

Pierwszy wpis niech będzie wprowadzeniem Szanownych Czytelników w sytuację. Otóż, "Ziniol" (niegdyś "Zinio") istnieje już od dziesięciu lat (dokładnie od września 1998 r.). Jednakże to, jakim pismem był wtedy, gdy powstawał, a jakim jest teraz to zasadniczo różne sprawy, ponieważ:
  1. do kwietnia 2002 r. "Ziniol" nazywał się "Zinio" i był kserowanym fanzinem komiksowym o maksymalnej objętości 36 stron;
  2. od kwietnia 2002 r. do kwietnia 2005 r. "Ziniol" był już "Ziniolem", lecz jednak wciąż kserowanym, choć o objętości wyższej niż 36 stron;
  3. od kwietnia 2005 r. do czerwca 2008 r. była czarna dziura w ziniolowej historii, po czym pojawił się "kwartalnik kultury komiksowej Ziniol". Bez śladu ksera. O objętości 124 stron.
Mała lekcja historii. Niegdyś "Ziniol" wyglądał tak:

Powyższa okładka numeru 11,35 z maja 2004 roku to kadr z komiksu "Blaki" Mateusza Skutnika. Logo starego "Ziniola" jest dziełem Dennisa Wojdy. A poniżej mamy już okładkę świeżutkiego jeszcze numeru 2 z września 2008 roku, autorstwa Nicolasa Mahlera:


Tak "Ziniol" wygląda obecnie i tak już będzie wyglądał. Autorem logo w tym przypadku jest Paweł Pyzik. I skoro juz mowa o autorach i logach - twórcą tego blogowego jest Maciej Pałka, za co serdecznie mu dziękuję.

Więcej informacji o numerze drugim, jak również o tym, co znajdzie się w trzecim, już niebawem. Tymczasem, pierwsze koty poszły za płoty. Nie bez tremy.

11 komentarzy:

Maciej Pałka pisze...

Uga - buga!

pjp pisze...

Dobre logo Macieju. Mógłbyś też znaleźć czas na parę innych grafik żeby ten blog mniej szablonowo wyglądał ;).

Dominik Szcześniak pisze...

kombinujemy powolutku. na razie to najbardziej szablonowy z szablonów, ale przynajmniej w końcu wtłoczony w życie

Daniel Gizicki pisze...

lucek bloguje
nie spodziewałem się że dożyję tej chwili

kolec pisze...

Dalej, dalej do przodu!
Aktualizujcie często :)

MisiekGupoza pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Vincent van Blogh pisze...

Super, super, super, super.....

MisiekGupoza pisze...

Fajnie, fajnie. Dzięki za info na maila. Dodałem do ulubionych.

Olaf Ciszak pisze...

no i bardzo git ze to sie kreci.
Powodzenia i niesmiertolnosci hehe,powaga!

tO mY: pisze...

no i dobrze, że również w sieci zaistniał Ziniol. Tylko, żeby nie było tu powtórek z drukowanej wersji, ok? ;-)

pzdr888

Mr. Herring pisze...

Dodane do śledziowego blogrolla.