Magazyn komiksowy (1998-2018). Kontakt: ziniolzine@gmail.com

czwartek, 28 grudnia 2017

Zapowiedzi 2018: Wydawnictwo Mandioca

Rok temu w ramach ziniolowego cyklu z zapowiedziami wydawniczymi pisaliśmy o komiksie Barras z wydawnictwa Mandioca. W ciągu 12 miesięcy ukazały się cztery odcinki tej serii, a edytor postanowił również wydać Favelę w kadrze - komiks spoza "uniwersum" Emilio Utrery. W dzisiejszym odcinku ziniolowego cyklu Marek Cichy zdradza plany wydawnicze na 2018 rok.

2017

Zanim o planach, kilka słów na temat mijającego roku. Jak wydawnictwu upłynął 2017? Co było największym sukcesem sprzedażowym, co udało się najbardziej, a co nieco mniej?

- Jeszcze tego nie wiemy - odpowiada Marek Cichy. - Pierwszy zeszyt Barras wydaliśmy ledwie 10 miesięcy temu, a Favela w kadrze ukazała się miesiąc temu, więc tak naprawdę nie mamy jeszcze miarodajnych danych rynkowych. Ale reakcja czytelników spotykanych czy to na FKW, w Łodzi, czy na Niech żyje Komiks! pozwala na ostrożny optymizm.

2018

W roku 2018 na pewno pojawi się kontynuacja Barras w zeszytach piątym i szóstym - to jeszcze w pierwszym półroczu. Kontynuacja wątków favelowych i gangsterskiej historii Rio de Janeiro w albumie Kocia skórka - niesamowita szata graficzna na pewno wyróżni go na tle innych komiksów wydawanych w Polsce. Będzie to rozwinięcie serii artystycznych komiksów z Brazylii.

Wydamy nasze pierwsze post-apo. Będzie to zarazem wstęp do argentyńskiego uniwersum mutantów, dziwadeł, urban animals tworzonych w wyobraźni Martina Gimeneza. Jego Pets to zbiór opowieści, które zapowiadały nadejście bodaj najszybciej dziś rosnącej serii opowiadań o ludziach stworzonych, a nie zrodzonych. 
Będzie to zatem brama wstępna do paskudnego świata niedalekiej przyszłości. 
Pojawi się też niesamowita, krótka ale bardzo brutalna w wymowie i formie opowieść o etosie rycerskim. Żadne tam płaszcze i szpady, raczej egzystencjalny traktat. Oczywiście czerń i biel, proste kadrowanie, prostota formy, by jak najbardziej uwypuklić złożoność tematu. Porywające! 
Rok zakończymy brutalnie. Zagramy mocno, szybko i bez jeńców. Wydamy najbrutalniejszy komiks z Argentyny ostatnich dwóch, trzech lat, acz nawet w tej rzezi nie wszystko będzie tak serio jak się wydaje... 
Przedstawiciela wydawnictwa Mandioca nie omieszkaliśmy zapytać o możliwość wydania komiksów Petera Milligana na polskim rynku. I znowu klops! 
- Z tego co się orientujemy, to Peter Milligan nie zmienia obywatelstwa ani nie jest rezydentem krajów Ameryki Łacińskiej, zatem musi sobie szukać innego wydawcy - stwierdził Marek Cichy.

Wydawnictwu życzymy pomyślności, a w kwestii Milligana Ziniol nie składa broni!

Brak komentarzy: