Magazyn komiksowy (1998-2018). Kontakt: ziniolzine@gmail.com

środa, 14 sierpnia 2013

Kibicujemy (314)

Ósma wybiła! Tym, którzy jeszcze tego nie zrobili, zalecam wykonanie kilku banalnie prostych czynności celem zrobienia kawy, po czym zapraszam do kibicowania komiksiarzom! Mobilizowania ich do dalszej pracy i wymyślania pomysłów! Badania wykazały, że najlepszy dzień mają ci, którzy zawsze z rańca kibicują komiksiarzom. Kibicuj i Ty! 
"Tequilla" jest w trakcie powstawania. Katarzyna Babis opowiada nam dzisiaj o tym, jaki wpływ na nią wywarł Daniel Grzeszkiewicz, o współpracy z Łukaszem Śmiglem, scenarzystą serii, oraz o aktualnym stanie prac nad albumem.
O tym, dlaczego Katarzyna Babis myli się co niektórym z Danielem Grzeszkiewiczem 
Trudno winić kogokolwiek, to chyba kumulacja kilku błędów, które popełniliśmy razem z wydawnictwem. Pracy przy Tequili było mnóstwo, a z założenia projekt miał angażować do współpracy wielu artystów - stąd pomysł, żeby Daniel pomógł przy realizacji okładki do szóstego numeru "Cosia". Hasło "okładka" dało wielu odbiorcom wrażenie, że jest to projekt okładki komiksu o Tequili, na wielu portalach internetowych zamieszczono to nawet jako oficjalną informację. Plotka poszła dalej i w końcu doszło do tego, że Daniel wymieniany był w artykułach jako twórca komiksu, co musieliśmy szybko prostować, żeby nie wprowadzać przyszłych czytelników w błąd. Nic dziwnego, że taka plotka szybko się rozrosła, Daniel jest bardzo znaną postacią w komiksowym światku i wydaje mi się oczywiste, że portale chcą wabić czytelników znanym nazwiskiem. Na dodatek wydawnictwo przy tworzeniu projektu na PolakPotrafi zaangażowało Daniela do stworzenia kilku promocyjnych grafik jako bonusów dołączanych do kolejnych progów cenowych, co jeszcze bardziej powiązało go z projektem. Jednak korzystając z okazji chciałabym jeszcze raz wyraźnie zaznaczyć, że komiks w całości rysowany będzie wyłącznie przeze mnie i mam nadzieję, że dla nikogo nie okaże się to rozczarowaniem.
O tym, czy Daniel pomaga, doradza w tworzeniu Tequilli 
Byłabym głupia, gdybym mieszkając pod jednym dachem z tak doświadczonym rysownikiem nie korzystała z jego rad i pomocy - zwłaszcza, że Tequila to mój komiksowy debiut. Daniel pomaga mi od początku mojej komiksowej drogi i bardzo cenię sobie jego rady, chociaż często na pewne sprawy patrzymy zupełnie inaczej i wtedy raczej kieruję się swoim własnym instynktem. Projekt stworzył nam okazję do stworzenia wielu wspólnych grafik, dzięki czemu odkryliśmy, jak doskonale uzupełniamy się w rysunku i jak fantastyczne rzeczy mogą powstać "z naszych połączonych mocy". 
O tym, na jakim etapie są prace nad komiksem 
Jestem właśnie w trakcie tworzenia tak zwanego aktu pierwszego i wydaje mi się, że prace idą całkiem sprawnie. Każdy kto ma do czynienia z komiksem chyba przyzna, że czas, jaki wyznaczyliśmy sobie na stworzenie "Tequili" jest morderczy, ale mamy świadomość, jaki dług zaciągnęliśmy u ludzi, którzy nam zaufali i dajemy z siebie wszystko, żeby komiks wyszedł na czas bez żadnych strat na jego jakości. 
O współpracy z Łukaszem Śmiglem 
Od początku Łukasz zaznaczał, że chce ten projekt współtworzyć ze mną, mam więc możliwość ingerowania w postaci i w fabułę - wszystko oczywiście w ścisłej konsultacji z Łukaszem. Nie mieliśmy do tej pory jakichkolwiek spięć na tym punkcie, nasza wizja świata Tequili jest dość spójna i często uzupełniamy się w swoich pomysłach.  
Ciąg dalszy nastąpi 
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Wojciech Stefaniec

1 komentarz:

Piotr Nowacki pisze...

Fajna jest ta niedokończona plansza ze śladami po szkicu. Często łapię się na tym, że takie plansze w trakcie tworzenia, podobają mi się bardziej, niż efekt finalny i chętnie czytałbym komiks właśnie w takiej postaci :)