Ósma wybiła! Tym, którzy jeszcze tego nie zrobili, zalecam wykonanie kilku banalnie prostych czynności celem zrobienia kawy, po czym zapraszam do kibicowania komiksiarzom! Mobilizowania ich do dalszej pracy i wymyślania pomysłów! Badania wykazały, że najlepszy dzień mają ci, którzy zawsze z rańca kibicują komiksiarzom. Kibicuj i Ty!
W dzisiejszym odcinku Marek Turek zdaje sprawozdanie z prac nad zbiorczym wydaniem "Fastnachtspiel". Kiedy komiks pojawi się w sprzedaży? Czy autor nastawiony jest optymistycznie co do zainteresowania jego pracą?
Marek Turek: Jestem dokładnie w połowie rysowania ostatniego (czyli piątego) rozdziału, który nie tyle zamyka, co uzupełnia całość opowieści. Jeżeli utrzymam tempo, a efekt końcowy zyska aprobatę wydawnictwa, to album powinien wylądować na półkach księgarskich jeszcze w tym roku.
W dzisiejszym odcinku Marek Turek zdaje sprawozdanie z prac nad zbiorczym wydaniem "Fastnachtspiel". Kiedy komiks pojawi się w sprzedaży? Czy autor nastawiony jest optymistycznie co do zainteresowania jego pracą?
Marek Turek: Jestem dokładnie w połowie rysowania ostatniego (czyli piątego) rozdziału, który nie tyle zamyka, co uzupełnia całość opowieści. Jeżeli utrzymam tempo, a efekt końcowy zyska aprobatę wydawnictwa, to album powinien wylądować na półkach księgarskich jeszcze w tym roku.
Zdaję sobie sprawę z tego, że niewiele osób jest zainteresowanych lekturą moich bazgrołów, niemniej mam jakiś wewnętrzny imperatyw, żeby zebrać to ostatecznie w jednym tomie, tak jak to od początku planowałem, jako zwartą opowieść.
"Fastnachtspiel", czyli ponad 300 stron w czerni i bieli, pięć rozdziałów (jeden premierowy), oraz trochę dodatków, wśród których m.in. kompletny zestaw kart tarota (wielkie arkana).
3 komentarze:
"Zdaję sobie sprawę z tego, że niewiele osób jest zainteresowanych lekturą moich bazgrołów"
Myślę, że autor będzie pozytywnie zaskoczony. Zebranie tej serii w jednym tomie to bardzo dobry pomysł.
Przychylam. Znam Marka Turka jedynie z Bajabongo i Nest, także wyczekuję zbiorczego Fastnachtspiel!
O, bardzo ciekawie to wygląda.
Prześlij komentarz