Autor: Dominik Szcześniak
Deszcz, wszechobecna zimnica, brak lanego piwa w Chatce Żaka, przeniesiona budka z fastfoodami oraz degradacja lokalowa (z sali kinowej i czarnej wydarzenie zostało przeniesione w mroczne zakamarki na drugim piętrze ACK) - w takich okolicznościach odbyły się III Lubelskie Spotkania z Komiksem. Konwent, który z roku na rok cieszył się coraz mniejszym zainteresowaniem, tym razem odbył się praktycznie bez udziału gości spoza Lublina. A i lokalny "element komiksowy" nie został przedstawiony w pełnej krasie. Pierwszy dzień LeSzKa zaowocował jednak kilkoma ciekawymi spotkaniami, z których część pozwolę sobie omówić dzisiaj.
 |
| Jakub Syty, Jakub Koisz i Ewelina Stanios rozmawiają o Chopinie |
Konwent zainaugurowała dyskusja na temat komiksu "Chopin New Romantic" i afery medialnej, jaką wokół niego rozpętał warszawski TVN. Ewelina Stanios, Jakub Koisz i Jakub Syty chronologicznie omówili rozwój wypadków dotyczących rzeczonej sprawy, a wnioski do jakich po drodze dochodzili w niczym nie odbiegały od tych powszechnie znanych z czasów, kiedy komentowanie afery zdominowało blogosferę. Kontrowersyjny temat, w szczerym wyznaniu organizatorów, przyciągnąć miał publikę i media. Niespecjalnie to się udało. Frekwencja była niewielka, a media - rzeczywiście krążące po korytarzach Chatki Żaka - skupiały się bardziej na pytaniach ogólnych i warsztatach komiksowych.
 |
| Spotkaniu z Jakubem Kiyucem towarzyszył pokaz slajdów około-konstruktowych |
Ciekawie zapowiadało się spotkanie z Jakubem Kiyucem, prowadzone przez Macieja Pałkę. Obaj panowie już w najbliższy czwartek powalczą - również między sobą - o Żurawia, lubelską nagrodę kulturalną. "Konstrukcja rzeczywistości" było przedsmakiem tej batalii. Pierwsza jego część to walka kogucików. Maciej, stawiając się w roli fana "Konstruktu", nieustępliwie drążył temat daty premiery trzeciej części komiksu. Jakub z kolei umiejętnie odpowiedzi na to pytanie unikał. "Niedługo" - to odpowiedź jaką uzyskali przybyli na spotkanie. Po tym, jak Maciej zapytał o zależności między datą wydania a konstruktowymi teoriami czasoprzestrzennymi, odpowiedź została doprecyzowana: "Jest bliżej, niż dalej". Kiyuc udzielił również informacji, że w tym roku można spodziewać się jeszcze 6 numerów komiksu. Nie wiadomo czy na rynku pojawi się druga, zapowiadana przez CMP seria, a włączenie do rysowania serialu innych twórców będzie możliwe w przyszłości.
 |
| Maciej Pałka i Jakub Kiyuc |
Najciekawsze punkty programu LeSzKa zostały skumulowane w godzinach okołopołudniowych. Jutro drugi dzień konwentu. Redakcja "Ziniola" nie będzie na nim obecna, ale możecie spodziewać się rozbudowanej relacji z dzisiejszych warsztatów komiksowych, które poprowadziliśmy z Maciejem Pałką. Zapraszam jutro.
 |
| Jakub Kiyuc |
Nie, nie „kogucików”. Kogucik był jeden:). Tę nagrodę Maciek już ma zapewnioną. Fortel z niby nie prowadzeniem spotkania do ostatniej chwili przez pana M. nie wypalił. Przykro mi to mówić, ale to było zupełnie pozbawione klasy. Pal licho, bo Maciek jako „moderator z zaskoczenia” postawił się w roli atakującego i padł w pierwszych minutach. Byście o promocję imprezy bardziej zadbali, a nie prowokujecie bezsensowne przepychanki.
OdpowiedzUsuńNa „+” tyle, że mi to humor poprawiło :)).
Kuba
Nie bardzo rozumiem, więc powstrzymam się od komentarza.
OdpowiedzUsuńAle skomentowałeś. Wiedział ktoś prócz Lucka, że spotkania miałeś nie prowadzić - jak sam mi pisałeś? Wiedział ktoś o tym, że najpierw zgłosiłeś się jako moderator, a później chciałeś zmienić spotkanie o Konstrukcie na spotkanie/”versusik” z „kogucikami”? Czyli de facto z Tobą. Ostatecznie piszesz, że to Twój warunek, jak nie, to nie prowadzisz spotkania. A tuż przed rozpoczęciem wydarzenia wyskakujesz jak filip z konopi jako... moderator z „trudnymi pytaniami”. Potem w artykuliku wzmianka o kogucikach. Czad. Poziom gimnazjalny.
OdpowiedzUsuńMógłbym to zrzucić na karb jakiegoś rodzaju niewiedzy z Twojej strony. Ale tak się imprez nie robi. Tak się imprezy rozp@#$%$. Do tego pozostaje kwas. Na całe szczęście zagadać i poodwracać Twoje pytania było bajecznie łatwo. I zabawnie:).
A jako „moderator z zaskoczenia” nawet nie zakończyłeś spotkania. Trzeba było to zrobić za Ciebie. Wiesz, mógłbym Ci błędy wytykać, ale nie w tym rzecz. Każdy czasem popełnia gafy. Ważniejsze jest to, że na swoim podwórku syfu się nie robi. A jak się już próbuje, to chociaż mądrze.
Z mojej strony EOT Macieju.
Kuba
Nadal ciężko mi się odnieść do tych napastliwych bzdur i prowokowania konfliktu ze strony szanownego kolegi. Więc z mojej strony również EOT.
OdpowiedzUsuńNa spotkaniu było jeszcze jakieś pięć/sześć osób, więc ocenę merytoryczną i ewentualne wnioski zostawiam im.
Szczerze mówiąc, to wydaje mi się, że Konstruktu w kioskach już nie uświadczymy. Ciągłe zasłony dymne z podaniem terminu premiery trójki nie napawają optymizmem a to, że a być "niedługo" przyjmuję niestety jako robienie dobrej miny do złej gry.
OdpowiedzUsuń@arcz W swojej relacji Lucek nie zaznaczył, że kilka konkretów padło. Znaczy, nie wypunktował wszystkich odpowiedzi jakie udzielił Kuba.
OdpowiedzUsuńMyślę, że fanów zainteresują takie informacje (część powtórzę za postem, ale chciałbym skondensować):
- pierwszy cykl/rozdział Konstruktu zakończy się trzecim numerem (czterech - wliczając numer zerowy)
- do końca roku pojawi się jeszcze 6 numerów
- RPG jest w planach, ale na razie nie jest to priorytet
- pierwszy numer CMP:Konstrukt można będzie dorwać za darmo podczas różnych kulturalnych imprez
- drugi numer zniknął już z dystrybucji i można go nabyć tylko przez stronę wydawnictwa
- numer 2,5 wkrótce zniknie z sieci (2-3 tygodnie) więc kto nie zassał, niech ściąga.
- promocja za pomocą FB się nasyciła, wkrótce ruszą akcje internetowe (2-3 tygodnie) w stylu dotychczasowych konkursów na foty i rysunki.
- Trzeci numer Konstruktu pojawi się również "wkrótce"
- Tazosy raczej nie będą dominować w promocji.
Jak dla mnie, to spora dawka w miarę konkretnych informacji.
NA spotkaniu w Bydgoszczy też padły słowa "wkrótce". Przestaje w Konstrukt wierzyć.
OdpowiedzUsuńO kurczę, totalne zaskoczenie. Kuba, "moderator z zaskoczenia"? Przecież nawet w programie Leszka jest napisane, że Maciej miał prowadzić spotkanie z Tobą. Co do kogucików - opisałem swoje wrażenia jako widz. Maciej drążył jedno pytanie - dodam, że bardzo ważne dla czytelników - a Ty nastroszyłeś piórka i usilnie starałeś się mu na nie nie odpowiedzieć. Stąd absurdalne wyjaśniania terminu "niebawem". Absurdalne tym bardziej, że zapowiedziałeś sześć numerów swojego komiksu w tym roku, a nie chciałeś podać przybliżonej daty premiery najbliższego.
OdpowiedzUsuńPoziom gimnazjalny w "artykuliku"? Jaki związek ma mój tekst z tym o co posądzasz Macieja?
Co do Żurawi - jako, że akcja Leszka działa się w Lublinie, jako że spotkali się w jednym miejscu dwaj nominowani do tej nagrody, postanowiłem o tym wspomnieć, dodając pikanterii artykulikowi. Przecież nawet sami sobie publicznie pogratulowaliście nominacji. To chyba logiczne, że przyznanie nagrody jakiemukolwiek komiksiarzowi będzie uznane za miłą, ale jednak niespodziankę.
Kuba, dąsasz się o jakieś duperele.
No to z Luckiem sobie zakulisowo sytuację wyjaśniliśmy . Mam nadzieję. Choć odrobinę się niezdrowa sytuacja wyjaśniła. To i dobrze.
OdpowiedzUsuńNa spotkaniu powiedziałem "Będzie sześć numerów, a jak nie będzie..." I coś przerwało. Weźcie poprawkę, że nie wszystko zależy ode mnie. Dużo konkretnych rzeczy powiedziałem na spotkaniu, było dużo obrazków - część z przyszłości. I nawet w miedzy czasie udało mi się coś przemycić na temat spotkania. Czyli "konstruowania rzeczywistości".
Nie dodałem, a powinienem, że publika była super.
Pozdrawiam wątpiących bardziej i wątpiących mniej. EOT znów. Kuba
Moja konfuzja sięga zenitu. Wyjechałeś do mnie publicznie z jakimiś pretensjami, a teraz sobie "wyjaśniasz niezdrową sytuację z Luckiem" i EOT?
OdpowiedzUsuńPanie szanowny, skoro nie masz zamiaru wyprostować sytuacji ("przepraszam" wystarczy), to przynajmniej już gwoli lojalności dla czytelników i fanów racz dokończyć to zdanie:
Będzie sześć numerów, a jak nie będzie...
(tu nic Ci nie przerwie)
"Konwent (...) odbył się praktycznie bez udziału gości spoza Lublina"
OdpowiedzUsuńProszę nie generalizować,; specjalnie przyjechałem z bardzo daleka.