Kibicujcie komiksiarzom! My kibicujemy. Nieustannie! Bez końca! 
Tak, coś mi kazało wziąć ją ze sobą - schylić się, podnieść i zabrać.
I nie mam pojęcia co to mogło być.
Czułem niepokój.
Wstydziłem się.
Przed kim i czego, zapytasz, przecież to noc była i nikt mnie nie widział raczej.
Kumasz, co mam na myśli – że pedofil, czy ciota jakaś.
Tak, że niby ja ciota jestem.
Chłopaczek.
Niedopieszczony w dzieciństwie.
Samochodzikami się nie bawił.
A tu chodziło o coś innego.
O emocje.
O jakiś nagły impuls.
Że taka brzydka i samotna.
I przerażająco smutna.
Do tego jeszcze te ptaki jakoś tak głośno ćwierkały.
A to przecież noc ciemna była.
Śmieszne, ale może nawet przed samym sobą się wstydziłem...
„Bez końca”
Rysunki: Paweł Garwol
Fabuła: Roman Lipczyński
Ciąg dalszy nastąpi...
Autorem grafiki tytułowej akcji społecznej "Kibicujemy komiksiarzom" jest Wojciech Stefaniec.
Super sprawa. Od raz się wczółem.
OdpowiedzUsuńTak się przyglądam i milczę czytając doniesienia o tym komiksie, no i w końcu powiem: te rysunki są niesamowite! Jeśli mogę coś zasugerować: pokażcie całą planszę! Bardzo ciekawi mnie jak rysownik radzi sobie z kompozycją. Uda się?
OdpowiedzUsuńwojtas
Uda się.
OdpowiedzUsuńObiecuję, że w kolejnym odcinku będzie plansza!
Choćbym miał im ją z gardła wyrwać!
PLASK!
OdpowiedzUsuńWojtas - w poprzednim odcinku przecież była plansza!
Kurczę, rzeczywiście! Nawet ją skomentowałem!
OdpowiedzUsuńW takim razie zmieniam wypowiedź:
Jeśli mogę coś zasugerować: pokażcie kolejną całą planszę!
wojtas
A to nie jest przypadkiem tak, ze ten kadr jest jednoczesnie plansza?
OdpowiedzUsuńBo na stronie autora tak to wyglada.
Też mi się tak wydaje.
OdpowiedzUsuń